poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Walka ze Smokiem

Witajcie! Znów spotkała nas niesamowita przygoda. Niedawno poznaliśmy Doktora Zagadkę. Zbudował on maszynę do podróży w czasie! Zaproponował nam, abyśmy ją wypróbowali.

-„Fiku-Miku”- wydała ten głos maszyna, gdy wcisnęliśmy przycisk „ŚREDNIOWIECZE”. Gdy wyszliśmy z kabiny, zamiast biura Profesora, zobaczyliśmy przecudny zamek. Śruba pomyślał, że zostaliśmy przeniesieni do jakiegoś odnowionego zabytku. Lecz kiedy weszliśmy do środka, powitała nas służba. Wtargnęliśmy z zaciekawieniem do ogromnego pokoju, gdzie na pięknym tronie siedział sam król! Powiedział, że potrzebuje naszej pomocy, by pokonać straszliwego smoka. Władca zaprowadził nas do pokoju, gdzie mieliśmy spać.

Rano zeszliśmy na śniadanie. Po posiłku razem ze sławnym rycerzem Ser Lanselotem omówiliśmy sposób pokonania potwora. Nasza chęć walki ze złem była warunkiem koniecznym zwycięstwa. No i… nie mogliśmy stchórzyć. Atak miał nastąpić po południu.

Kiedy zobaczyliśmy ogromną grotę, włosy stanęły nam dęba. Ciemno, ponuro, strasznie!!!


Ale nasz dzielny towarzysz nie zwątpił w nas. Powiedział, żebyśmy trzymali się blisko niego. Jeszcze wcześniej dostaliśmy małe, srebrne miecze. Gdy w końcu weszliśmy do środka, okazało się, że jaskinia nie jest głęboka i … Nagle zobaczyliśmy żółte ślepia. Tak, to był on! Ten potwór co tydzień atakował pasące się królewskie owce. Ujrzeliśmy całą sylwetkę smoka i zamurowało nas! Ser Lanselot nawet nie poczekał, aż potwór się ruszy. Jednym ruchem miecza obciął mu głowę. Odzyskaliśmy władzę w nogach i szybko pobiegliśmy do miasta, krzycząc, że smok został pokonany. Chwała i wiwaty otoczyły nas wraz z tłumem.

Niedługo potem musieliśmy wracać do domu. To była niesamowita przygoda!


Do zobaczenia,

Kuba i Śruba


Praca Karoliny Witczuk, uczennicy kl. IV „a” w Szkole Podstawowej nr 3 w Lwówku Śląskim, asystentki Kuby i Śruby

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz