wtorek, 2 czerwca 2015

Eksperyment

Na przyrodzie robiliśmy doświadczenia naukowe. Kuba był w siódmym niebie. Jako mały chłopczyk kochał eksperymentować, więc nie miał problemu z poleceniami Pani. Śruba zaś nie radził sobie z wykonaniem zadania. Gdy się odwróciliśmy, zobaczyliśmy gromadkę dzieci, które robiły doświadczenie tak szybko i dokładnie, że trudno to sobie wyobrazić. Eksperyment polegał na okropieniu jodyną owoców, warzyw, czy innych produktów spożywczych. Tym sposobem dzieci na podstawie koloru danego produktu, określały ilość skrobi.
-Śruba, czy nie uważasz, że to było niezwykle interesujące?
-A co w tym interesującego? Moim zdaniem lekcje w-fu i tak są najlepsze!
Nagle zadzwonił dzwonek. Po przerwie była lekcja języka polskiego. Omawialiśmy lekturę „Charlie i fabryka czekolady”.
-Kuba, a co Ci się najbardziej podobało w całej książce?
-Hmmm…Sam nie wiem, gdybym miał okazję pobyć troszkę w fabryce, chciałbym wejść do „Czekoladowni” i spotkać Mike’a – to jest fajny gość!
Lubimy czytać, więc nie mieliśmy problemu z wypełnieniem karty pracy. Potem losowaliśmy małe karteczki, na których wypisane były nazwy zwierząt. Przy tworzeniu par słychać było z różnych stron: - Kwa, kwa, gę, gę, miau, miau, itp. Wśród wybuchów śmiechu połączyliśmy się w pary. Potem odgrywaliśmy scenki z książki. Znowu było bardzo wesoło! Nim się obejrzeliśmy, był koniec lekcji. Ten dzień był dla nas wyjątkowy. Nigdy go nie zapomnimy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz